Projekt "Z Olecka po sukces" rozpoczęły liczne spotkania organizacyjno –przygotowawcze, które miały wyposażyć nas w niezbędną wiedzę i umiejętności.

W niedzielę3 lutego o godzinie 5.30 wyjechaliśmy z Olecka i już około 9.30 byliśmy na lotnisku Chopina w Warszawie. Po przejściu przez wszystkie bramki kontrolne mieliśmy około godziny do wejścia na pokład samolotu. Czas minął bardzo szybko i rozpoczęła się pierwsza podróż samolotem. Niesamowite przeżycie. Lot przebiegł spokojnie i bez większych problemów. Po wylądowaniu w Rzymie i odebraniu bagaży, udaliśmy się w stronę umówionego miejsca, gdzie czekał już na nas transport do miejscowości Spoleto w regionie Umbria. Po przybyciu na miejsce zostaliśmy przywitani przez deszcz i Panią Beatę- lokalną koordynatorkę projektu. Miejscem naszego pobytu okazała się Villa Redenta.

Pierwsze dni spędziliśmy na poznawaniu najbliższego otoczenia. Aby ułatwić nam swobodne poruszanie się po miejscowości, pokazano nam zakłady, w których będą odbywały się praktyki. Zwiedziliśmy lokalne zabytki. Spoleto okazało się być bardzo ładne. Nastąpił czas praktyk. Nie obyło się bez drobnych nieporozumień, które na szczęście udało się rozwiązać. Na zakończenie pierwszego tygodnia odbyła się wycieczka do Rzymu oraz Watykanu. Zwiedziliśmy wiele zabytków, tj. Koloseum, Forum Romanum, Plac Świętego Piotra oraz Bazylikę św. Piotra. Ten wyjazd bardzo przypadł nam do gustu, gdyż poruszanie się wśród tak antycznych zabytków jest niesamowitym przeżyciem. Mnie szczególnie, jako fanatykowi historii wiele przyjemności sprawiło poznawanie historii na żywo.

Podczas drugiego tygodnia czekały na nas nowe doświadczenia i zmiany. Ja i mój kolega zostaliśmy przeniesieni do nowego zakładu , gdzie znacznie poprawił się nasz komfort pracy. Spotkaliśmy się z wielką życzliwością mieszkańców, co znacznie poprawiło nam samopoczucie, jak i wpłynęło na podszlifowanie naszych umiejętności językowych. Był to ostatni tydzień lekcji włoskiego. Na zakończenie kursu napisaliśmy sprawdzian, który wszyscy zdali perfekcyjnie.

Poznaliśmy również smak lodów w miejscowej lodziarni "Crispini Pistacchieria", której lody zyskały tytuł Najlepszych Lodów Świata 2017 roku. Czas płynął nam coraz szybciej na praktykach. Natomiast wieczorami, miło spędzając czas wolny przy partii kart, wymienialiśmy się naszymi doświadczeniami.

Z początkiem trzeciego tygodnia zaczęliśmy coraz bardziej odczuwać zbliżający się czas powrotu do Polski. Odbyliśmy wycieczkę do Perugii i Asyżu, która również wywarła na mnie, jaki i na pozostałych uczestnikach, wielkie wrażenie i na pewno zapadła każdemu w pamięć. Również tu spotkaliśmy się z wielką otwartością i uprzejmością miejscowych, no i spotkaliśmy kilku Polaków. Jako, że był to nasz ostatni tydzień praktyk, nastąpił czas powolnego pożegnania z pracodawcami.

Ostatniego dnia pobytu zostaliśmy zaproszeni przez koordynatorki projektu Panie Beatę i Ewę na pożegnalny obiad, na którym spróbowaliśmy miejscowych specjałów. Po obiedzie otrzymaliśmy certyfikaty ukończenia praktyk zawodowych oraz kursu języka włoskiego. Następnego dnia nastąpił czas naszego powrotu. Podczas lotu z Włoch do Polski, w związku z pogodnym niebem, widoki z okna były bardzo widowiskowe Podróż autobusem minęła szybko, wygodnie i przyjemnie, nim się obejrzeliśmy byliśmy już w Olecku wśród naszych bliskich.

Cały projekt wspominam bardzo miło. Każda zaistniała sytuacja to nowe doświadczenie. Podczas trwania projektu był czas na naukę, pracę, zwiedzanie zabytków oraz czas wolny. Uważam, że projekt ten będzie bardzo miło wspominany przez wszystkich jego uczestników nie tylko jako miła i pożyteczna odskocznia od codzienności, ale przede wszystkim jasko inwestycja w swoją przyszłość zawodową.